Darmowa dostawa od 299 zł 

Kilka sposobów na psiego niejadka.

2024-12-14 20:24:00
Kilka sposobów na psiego niejadka.



Bardzo często w gabinecie spotykamy się z problemem psich, czy kocich niejadków. Właściciele kupują coraz to nowe karmy, sprawdzają składy, próbują różnych smaków, mieszają suchą karmę z mokrą, a pupil nadal tylko spojrzy na miskę i odchodzi. Oto kilka sposobów na to aby zawartość miski znikała w mgnieniu oka. 

 

1.Zbadaj zwierzaka

Od tego zawsze należy zacząć. Problem z jedzeniem często jest bardziej złożony niż nam się wydaje, niekiedy nie jest to kwestia wybrzydzania. Nie ma takiej możliwości, aby zdrowy, prawidłowo rozwijający się szczeniak, czy kociak nie miał apetytu. Dorosłym zwierzętom, które odmawiają jedzenia, czy przysmaków należy się również przyjrzeć, czy wszystko jest w porządku. W takich przypadkach należy zacząć od prostego badania klinicznego, badania krwi, moczu czy kału. Badanie USG również jest bardzo pomocne w diagnostyce. 

 

 2.Ustal stałe pory posiłków

Co prawda zwierzęta nie znają się na zegarku, ale doskonale wiedzą, kiedy wypada pora karmienia. Wprowadzenie stałych pór jedzenia jest jednym z elementów dobrych nawyków żywieniowych. Godziny i częstotliwość karmienia dostosowujemy do wieku zwierzęcia, szczenięta i kocięta karmimy 3-4 razy dziennie, dorosłe zwierzaki 1 do 2 razy dziennie.

 

3.Nie pozwalaj podjadać “po trochę” przez cały dzień

Największym wyzwaniem dla właściciela jest zazwyczaj ten punkt. Należy ograniczyć stały dostęp do pokarmu. Po ustaleniu stałych pór jedzenia konsekwentnie dajemy miseczkę w tych określonych godzinach. Jeżeli nasz pupil nie zje (nie podejdzie, nie będzie zainteresowany) w ciągu 20 min - zabieramy miskę. Następny posiłek jest przy kolejnej porze jedzenia. Spokojnie! Następnym razem będzie wiedział, że trzeba wszystko spałaszować.

 

4.Ogranicz przysmaki

Jeżeli Twoje zwierzę regularnie odmawia jedzenia, które dla niego przygotowujesz, nie zapychaj go smaczkami. Przede wszystkim musi być zjedzony główny posiłek, smaczki są w nagrodę, podczas treningów lub w formie zabawy. Zdarza się też tak, że zwierzak po prostu jest najedzony, bo zjadł w ciągu dnia tak dużo smakołyków.

 

5.Nie zmieniaj zbyt często karm

Właściciele widząc, że ich zwierzak nie jest zainteresowany swoją karmą, najczęściej w pierwszej kolejności kupuje inną, a potem następną. Jeśli pies dotychczas zjadał wszystko z miski ze smakiem i nagle przestał - patrz wcześniejsze punkty. Psy z natury nie nudzą się karmą, mogą jeść przez niemal całe życie tę samą. Gdy chcemy coś zmienić należy zrobić to stopniowo. Najlepiej jest nie mieszać suchej z mokrą. 

 

6.Miejsce posiłków 

Zastanów się gdzie stoi miska Twojego zwierzaka. Powinna być umiejscowiona w takim miejscu, aby pies miał spokój i nikt mu nie przeszkadzał podczas jedzenia. Jeżeli masz zwierzę lękowe to nic dziwnego, że odmawia jedzenia gdy miska znajduje się na korytarzu, gdzie ciągle ktoś przechodzi. Dobrym rozwiązaniem takiej sytuacji jest postawienie miski w kennelu. 

 

7.Rodzaj miski

Tworzywo z jakiego wykonana jest miska wydaje się być ostatnią rzeczą na jaką zwraca uwagę pies. Otóż okazuje się, że to również ma znaczenie. Odradzamy plastikowe miski, gdyż trudno w nich utrzymać czystość, bywają idealnym siedliskiem dla bakterii, dodatkowo są lekkie, co powoduje, że łatwo się przesuwają po podłodze podczas jedzenia. Najlepsze są miski ceramiczne, na niewielkiej podstawce (tzw. bufet). Ten punkt wydaje się błahy, ale niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto nie ma swojego ulubionego kubka ;)

 

8.Palenie miski

Brzmi złowieszczo? Oznacza to nic innego jak posiłek podczas treningu w nagrodę za wykonaną pracę. Nie musisz wynagradzać psa super smaczkami, możesz dawać mu jego posiłek w ramach treningu. Psy są z natury drapieżnikami, zdobywanie jedzenia jest dla nich bardziej atrakcyjne niż dostawanie go za darmo. Możesz również spróbować chowania karmy w macie węchowej lub kulach węchowych. 



Podsumowując, niemal każdy właściciel czworonoga przechodzi przez ten etap życia swojego pupila. Jednak doedukowany właściciel wyjdzie z tej sytuacji obronna ręką. Pamiętajcie, że najgorszym co możecie zrobić to zacząć gotować “ludzkie” posiłki dla swojego zwierzaka. Taka dieta prowadzi do niedoborów, nieprawidłowego rozwoju i bardzo trudno potem przekonać psiaka do suchej czy mokrej karmy. Należy sobie zdać sprawę, że gotowanie jedzenia jest nie tylko szkodliwe, ale i uciążliwe. I co w sytuacji, gdy zwierzak będzie musiał przejść na dietę leczniczą? Konsekwentne stosowanie tych kilku rad spowoduje, że wszystko z miski będzie znikało w ekspresowym tempie. 

Autor:Lek.wet. Kornelia Gębala